poniedziałek, 9 maja 2011

Hmm..

                                                              Spacerek...
Dzisiaj spacerowałam tylko z Fadusiem. Dlaczego? A no dlatego że przyjechali do nas tacy panowie(goście) i bawili się z Borysem i Sabą. Fado przyczepił się do mnie dlatego wziełam tylko jego. Więc jest piękniusia pogoda :) Tylko jedno od czego mnie boli głowa-lekcje. Nie chce mi sie ich odrabiać! Uhh... <wrrr>. Ale mnie zadowala- mianowicie-zdjęcia Fadka. To jest najmilsze :D Narobiłam się ich, oj narobiłaam... Nie będe Wam wszystkich wstawiać,tylko kilka. Więc nadszedł ten moment:








 
Paulina&Fado

1 komentarz: